Czy byliście kiedyś kontrolowani przez urząd skarbowy? Jeżeli nie, to ten wpis jest dla Was – dowiecie się jak przeżyć ewentualną kontrolę podatkową i …nie zbankrutować. Bo historia jest pełna przykładów, że dla niektórych podatników kontrola podatkowa skończyła się bardzo poważnymi kłopotami.
Słyszeliście Państwo może o Optimusie, spółce Nexa z Zamościa czy piekarzu z Legnicy rozdającym chleb? Wszystkie te historie, choć bardzo różne – łączy jedno. Kłopoty zaczęły się wraz z kontrolą podatkową. W sprawie Optimusa po przeprowadzonej kontroli zarzucono spółce obejście prawa podczas sprzedaży komputerów (przez Słowację) do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Sprawa spółki Nexa jest typowym przykładem uczestnictwa w karuzeli VAT. A nad piekarzem z Legnicy i bezdusznym fiskusem łzy roniło swego czasu pół Polski. W toku kontroli okazało się, że darowizny niesprzedanego pieczywa były zasłoną medialną dla zaniżania obrotów piekarni.
Fiskus w tych trzech sprawach opublikował nawet tzw. białe księgi – tzn. realizując prawo obywateli do rzetelnego informowania o działaniach kontroli skarbowej/podatkowej ujawniono informacje dotyczące tych postępowań kontrolnych. Dlatego w ramach „rozgrzewki” proponuję przejrzenie białych ksiąg i przekonanie się jak z grubsza wyglądały jedne z najsłynniejszych kontroli i ile bywa prawdy w medialnych przekazach…
- Optimus (i JTT Computer):
http://www.archbip.mf.gov.pl/bip/_files_/podatki/biala_ksiega/biala_ksiega.pdf
- Nexa:
- piekarz z Legnicy:
http://hotnews.pl/artpolska-1021.html [nie mogłem znaleźć białej księgi na stronach MF – prawdopodobnie została już usunięta, link jest do artykułu opisującego ustalenia z białej księgi]
Garść statystyk z 2016 roku
Ministerstwo Finansów w opublikowanym wyniku kontroli skarbowej w 2016 r. (http://www.mf.gov.pl/documents/764034/1424099/Sprawozdanie+za+2016+rok.pdf) pokazuje dane dotyczące tylko kontroli skarbowych (obecnie celno-skarbowych). Brak jest globalnych danych dotyczących liczby przeprowadzanych kontroli podatkowych (wyjaśnienia różnic między kontrolami w następnym akapicie). Jak wynika z danych MF, w 2016 r.:
- przeprowadzono prawie 10 000 kontroli skarbowych (a jest to mniejsza część wszystkich kontroli przeprowadzonych wówczas wśród podatników);
- w wyniku tych kontroli wydano decyzje podatkowe na prawie 22 miliardy złotych (wzrost o prawie 20% w porównaniu z 2015 r.);
- wydano decyzje zmniejszające deklarowaną przez podatników stratę o ponad 3 miliardy złotych;
- udaremniono wypłatę ponad 1 miliarda, nienależnie wnioskowanego do zwrotu, podatku VAT;
- najwięcej kontroli przeprowadzono, odpowiednio, w zakresie VAT, CIT, akcyzy, PIT;
- do branży wysokiego ryzyka oszustw w VAT zaliczono odpowiednio: paliwa, elektronikę, stal, olej rzepakowy, towary azjatyckie, tworzywa sztuczne, metale szlachetne, złom itd.
Jak sami Państwo widzą, nawet powyższe dane dotyczące tylko części kontroli przeprowadzanych w ubiegłym roku przez fiskusa wśród podatników, robią wrażenie. Co więcej, obecne kierunki polityki prowadzonej przez służby podległe Ministerstwu Finansów, wskazują, iż kontroli w 2017 r. (i latach następnych) będzie co raz więcej i będą kończyły się co raz wyższymi decyzjami. Dlatego istotnym jest, żeby być świadomym co ewentualnie może nas, jako podatników, spotkać podczas kontroli i czy możemy się jakoś do niej przygotować.
Jak się przygotować do kontroli?
Czy w ogóle można się przygotować do kontroli podatkowej lub celno-skarbowej? Otóż można. Jeżeli mówimy o osobie fizycznej nie prowadzącej działalności gospodarczej najlepiej zebrać lub zabezpieczyć na ewentualność kontroli wszelką dokumentację dotyczącą naszych przychodów, wydatków i najpoważniejszych transakcji (zakup/zbycie nieruchomości, darowizny, sprzedaż cenniejszych nieruchomości itp.). Wiem, że bywa to uciążliwe i czasami niepotrzebnie robimy w domu składowisko makulatury, jednak w erze cyfrowych dokumentów jest to co raz łatwiejsze – po prostu warto trzymać takie rzeczy jak wyciągi z rachunków bankowych np. na poczcie e-mail. W razie kontroli (a osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej kontrolowane są zazwyczaj w zakresie niezgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej lub nieujawnionych źródeł przychodów) będziemy mieli większość dowodów do przedstawienia w sprawie w jednym miejscu, co zaoszczędzi nam nerwów przy ich kompletowaniu na wezwanie kontrolujących.
A jeżeli prowadzimy biznes? Warto co jakiś czas skontrolować minione okresy (np. zamknięty rok podatkowy, wybrany kwartał czy losowy miesiąc) za pomocą przeglądu/audytu podatkowego. Warto zwrócić się np. do doradcy podatkowego, który sprawdzi poprawność rozliczenia podatków w danym okresie. Oczywiście nie da nam to 100% gwarancji, że urząd skarbowy nie zakwestionuje nam później w toku kontroli tak sprawdzonych rozliczeń, jednakże ryzyko takiego zakwestionowania jest dużo mniejsze. Kolejna sprawa, wszelkie nieprawidłowości stwierdzone podczas takiego audytu/przeglądu podatkowego mogą być przez przedsiębiorcę skorygowane zanim rozpocznie się ewentualna kontrola. Korzyścią są wówczas niższe odsetki od zaległości podatkowych (50% lub 75% stawki podstawowej) i brak sankcji w zakresie podatku od towarów i usług.
Czy dowiem się z wyprzedzeniem, że będzie kontrola?
Zasadniczo kontrola podatkowa (jak i kontrola celno-skarbowa) jest wszczynana z chwilą doręczenia podatnikowi upoważnienia do jej przeprowadzenia. Jednak w przypadku kontroli podatkowej podatnik musi być zawiadomiony o zamiarze wszczęcia kontroli (Uwaga! Takiego wymogu nie ma w zakresie kontroli celno-skarbowej!). Wówczas kontrola podatkowa może rozpocząć się najwcześniej po upływie 7 dni od doręczenia takiego zawiadomienia. Pamiętaj, że możesz wyrazić zgodę na wcześniejsze wszczęcie kontroli. Ten krótki okres pomiędzy zawiadomieniem o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej a jej formalnym wszczęciem (z chwilą doręczenia upoważnienia do jej przeprowadzenia) pozwala podatnikowi przygotować się do kontroli i złożyć ewentualną korektę – zobacz niżej.
Są też sytuacje, w których nie jest konieczne zawiadamiania podatnika o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej – do szczegółów odsyłam dalej.
Czy mogę dokonać korekty rozliczeń przed rozpoczęciem kontroli?
Zgodnie z przepisami podatkowymi, w odniesieniu do kontrolowanych okresów, prawo do skorygowania deklaracji podatkowych za te okresy jest zawieszone na czas trwania kontroli podatkowej. Dlatego jeżeli urząd skarbowy zawiadomił Cię o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej (ale jeszcze jej nie wszczął – czyli masz na to zazwyczaj niecałe 7 dni) możesz złożyć korektę deklaracji za okres, który będzie kontrolowany. Pamiętaj, że jeżeli nie zdążysz tego zrobić w tym czasie i złożysz korektę deklaracji po doręczeniu upoważnienia do wszczęcia kontroli podatkowej, taka korekta nie wywoła skutków prawnych.
Uwaga! Dla kontroli celno-skarbowej istnieje w tym zakresie odrębność. Korekta deklaracji, w zakresie objętym kontrolą, przysługuje podatnikowi w ciągu 14 dni od dnia doręczenia upoważnienia do przeprowadzenia kontroli. Korekta złożona po terminie 14 dniowym, a przed zakończeniem kontroli celno-skarbowej nie wywoła skutków prawnych.
Czy mogę dokonać korekty rozliczeń po zakończeniu kontroli?
Kontrola podatkowa kończy się otrzymanie protokołu kontroli. Od tego dnia podatnik ma prawo do złożenia korekty deklaracji za kontrolowane okresy (w przepisach podatkowych brak jest przewidzianego terminu na dokonanie takiej korekty, jednak sugeruję złożyć ją w ciągu 14 dni). Prawo do korekty deklaracji może okazać się …koniecznością. Przepisy wskazują bowiem, że wykryte w kontroli podatkowej nieprawidłowości, które nie zostały uwzględnione w dokonanej przez podatnika korekcie deklaracji skutkują wszczęciem postępowania podatkowego w sprawie, która była przedmiotem kontroli podatkowej. A w konsekwencji takiego postępowania można spodziewać się wydania decyzji podatkowych. Innymi słowy, jeżeli nie chcemy wchodzić w spór z organem podatkowym odnośnie ustaleń kontroli, korekta deklaracji za kontrolowany okres może być koniecznością. Należy pamiętać, że możemy również dokonać korekty deklaracji tylko częściowo zgadzając się nieprawidłowościami zawartymi w protokole kontroli.
Kontrola celno-skarbowa kończy się zazwyczaj otrzymaniem wyniku kontroli (w praktyce dokument ten nie różni się zbyt wiele od protokołu kontroli doręczanego na koniec kontroli podatkowej). Od tego dnia, przez 14 dni podatnik jest uprawniony do złożenia korekty deklaracji za okres objęty kontrolą celno-skarbową.
Jakie są ograniczenia w prowadzeniu kontroli podatkowej?
Kontrola podatkowa prowadzona jest zasadniczo na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej. Posiłkowo, w przypadku kontroli podatkowej przedsiębiorców stosuje się przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zaś kontrola celno-skarbowa prowadzona jest na podstawie ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej. Przepisy tych ustaw zawierają szereg ograniczeń i wyjątków w zakresie prowadzenia kontroli podatkowej. Poniżej przedstawiam najistotniejsze z nich. Jak sami Państwo za chwilę się przekonają zasady i wyjątki od zasad w zakresie ograniczeń w prowadzeniu kontroli są dość kazuistyczne i skomplikowane. Ponadto stosuje się je w zależności od tego czy dotyczą kontroli podatkowej czy też kontroli skarbowo-celnej. Dodatkowo inne są niektóre ograniczenia w zakresie kontroli podatkowej prowadzonej wobec osób fizycznych nie będących przedsiębiorcami, a jeszcze inne w zakresie kontroli podatkowej przedsiębiorców. Idzie się pogubić, nawet czytając wpis na blogu, a co dopiero mówić, gdy kontrola puka do drzwi. Dlatego warto ustanowić pełnomocnika do kontroli, ale o tym trochę później.
Brak obowiązku zawiadamiania o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej
Kontrolerzy nie mają obowiązku zawiadamiania podatnika o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli kontrola:
- dotyczy zwrotu VAT;
- jest wszczęta na żądanie organu prowadzącego postępowanie o przestępstwo lub przestępstwo skarbowe;
- dotyczy opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych;
- dotyczy niezgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej;
- jest podjęta w oparciu o informacje uzyskane na podstawie przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu;
- (czynności kontrolne/przeprowadzenie kontroli) są/jest niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego lub zabezpieczenia dowodów jego popełnienia (w przypadku takiej kontroli nie potrzebne jest nawet postanowienie o jej wszczęciu – może być wszczęta po okazaniu legitymacji służbowej kontrolera!);
- jest doraźna i dotyczy ewidencjonowania obrotu przy pomocy kasy fiskalnej, użytkowania takiej kasy lub sporządzania spisu z natury;
- dotyczy podatku od wydobycia niektórych kopalin (nie zakładam, żeby ktoś z czytelników mojego bloga był podatnikiem tego podatku 😉
- jest doraźna i sprawdza zachowanie warunków zawieszenia działalności gospodarczej;
Brak jest również obowiązku zawiadamiania o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej jeżeli organ podatkowy posiada informacje, z których wynika, że kontrolowany:
- został skazany za przestępstwo skarbowe, przestępstwo przeciwko obrotowi gospodarczemu, przestępstwa z ustawy o rachunkowości lub wykroczenia polegające na utrudnianiu kontroli;
- jest zobowiązanym w postepowaniu egzekucyjnym w administracji;
- nie ma miejsca zamieszkania lub adresu siedziby lub doręczanie pism na podane adresy było bezskuteczne lub utrudnione.
Brak konieczności przedstawienia upoważnienia do przeprowadzenia kontroli
Skoro jesteśmy już przy wyjątkach, to są trzy sytuacje, w których nie wymagane jest nawet upoważnienie do wszczęcia kontroli, żeby ją rozpocząć:
- Pierwszy przypadek, to wskazana powyżej okoliczność, kiedy czynności kontrolne są niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego lub zabezpieczenia dowodów jego popełnienia – dotyczy kontroli podatkowej osób nie będących przedsiębiorcami!
- Drugi przypadek, to czynności kontrolne są niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia, przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego lub zabezpieczenia dowodów jego popełnienia, a także gdy przeprowadzenie kontroli jest uzasadnione bezpośredni zagrożeniem życia, zdrowia lub środowiska naturalnego – dotyczy kontroli podatkowej przedsiębiorców!
- Trzeci przypadek wystąpi w przypadku podejrzenia, że nie są przestrzegane przepisy oraz okoliczności faktyczne uzasadniają niezwłoczne przeprowadzenie kontroli celno-skarbowej – dotyczy kontroli celno-skarbowej!
We wszystkich trzech powyższych przypadkach kontrola podatkowa lub kontrola celno-skarbowa może być wszczęta bez upoważnienia do jej wszczęcia, wyłącznie na podstawie okazanej legitymacji służbowej kontrolera. Jak widać powyżej, przesłanki z trzeciego przypadku dają kontrolerom możliwość wszczynania kontroli celno-skarbowej „na legitymację” w bardzo szerokim zakresie. Niestety ale jest to przykład jak nowe przepisy (obowiązują od marca 2017 r. są bardziej represyjne wobec podatnika, niż przepisy dotychczasowe…).
Czas trwania kontroli
Znowu mamy rozróżnienie, w zależności z jakim typem kontroli mamy do czynienia:
Kontrola podatkowa osób fizycznych nie będących przedsiębiorcami
Jak wynika z ogólnych zasad, kontrola podatkowa powinna zakończyć się zasadniczo bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu miesiąca, a w sprawie szczególnie skomplikowanej nie później niż w ciągu dwóch miesięcy o jej wszczęcia.
Kontrola podatkowa przedsiębiorców
Czas trwania wszystkich kontroli (w danym roku podatkowym) u przedsiębiorcy nie może przekraczać dla:
- mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych;
- małych przedsiębiorców – 18 dni roboczych;
- średnich przedsiębiorców – 24 dni roboczych;
- pozostałych przedsiębiorców – 48 dni roboczych.
Z takich praktycznych zagwozdek – niestety nie jest doprecyzowane jak liczyć czas trwania kontroli! Czy te „dni robocze” liczyć od daty wszczęcia upoważnienia o rozpoczęciu kontroli do dnia wręczenia protokołu kontroli? A może to te dni, kiedy kontrolujący zajmowali się naszą kontrolą (np. odwiedzali kontrolowanego podatnika, sporządzali i wysyłali mu w urzędzie skarbowym wezwania)? Organy podatkowe niestety przyjmują (a za nimi część sądów administracyjnych, że do czasu trwania kontroli wlicza się dni, kiedy kontrolujący byli obecni w siedzibie kontrolowanego podatnika. Biorąc pod uwagę, że dużo rzeczy przekazuje się obecnie w formie elektronicznej (np. e-mailem) takich dni, kiedy aktywność kontrolujących u podatnika liczona powinna być jako „czas trwania kontroli” może być de facto niewiele. Dlatego mimo zapisanych w umowie limitów czasu trwania kontroli zdarza się, że moi klienci przedsiębiorcy kontrolowani są przez rok, półtora… Wszystko w majestacie prawa, niestety.
Kontrola celno-skarbowa
Zasadą jest, że kontrola celno-skarbowa powinna zakończyć się bez zbędnej zwłoki, nie później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jej wszczęcia. Wyjątkiem jest, gdy kontrola taka jest wykonywana na podstawie bezpośrednio stosowanych przepisów prawa UE albo na podstawie ratyfikowanej umowy międzynarodowej. Moim zdaniem termin 3 miesięczny będzie terminem martwym – będzie przedłużany (i to wielokrotnie!) przez kontrolujących, bo rzadko którą kontrolę można zakończyć w tak krótkim czasie.
Oczywiście, organ teoretycznie nie może przedłużać wielokrotnie terminu zakończenia kontroli celno-skarbowej podając na uzasadnienie jego przedłużenia wątpliwe okoliczności. Podatnik może oczywiście wówczas złożyć ponaglenie lub skargę na przewlekłość. Jednak ja jestem realistą (choć wielu potraktuję to za pesymizm) i twierdzę, że zanim ukształtuje się (o ile w ogóle!) korzystna dla podatników w tym zakresie linia orzecznicza sądów administracyjnych to upłynie wiele wody w Wiśle, zmieni się kilka lat w kalendarzu i miną tysiące przedłużanych w kółko kontroli. Obym się mylił…
Gdzie można przeprowadzić kontrolę i który urząd może ją przeprowadzić?
Zasadniczo kontrolę podatkową i czynności kontrolne przeprowadza się w siedzibie kontrolowanego podatnika, w innym miejscu przechowywania dokumentacji oraz w miejscach związanych z prowadzoną przez niego działalnością. Niemniej jednak, ze względu na co raz większą digitalizację dokumentów co raz mniej czynności kontrolerzy przeprowadzają na miejscu, co raz więcej pracują w urzędach, analizując przesłane czy przedłożone dokumenty. Siedziba kontrolowanego to również, w przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych, mieszkanie podatnika, w którym zarejestrował on działalność – więcej na ten temat pisałem tutaj: Działalność gospodarcza w domu lub mieszkaniu.
Wyjątkiem od zasady prowadzenia czynności kontrolnych w siedzibie kontrolowanego jest sytuacja, w której księgi podatkowe są prowadzone lub przechowywane poza siedzibą kontrolowanego, a kontrolowany udostępnia je w tych miejscach, gdyż udostępnienie ich w siedzibie może w znacznym stopniu utrudnić prowadzenie przez kontrolowanego bieżącej działalności.
Dodatkowo, jeżeli przyczyni się to do usprawnienia kontroli, za zgodą kontrolowanego podatnika, kontrola lub czynności kontrolne mogą być prowadzone w siedzibie organu kontrolującego.
Jeżeli chodzi zaś o kontrolę celno-skarbową może ona być prowadzona:
- w urzędzie celno-skarbowym;
- w siedzibie kontrolowanego podatnika;
- w miejscu prowadzenia lub przechowywania ksiąg podatkowych podatnika;
- w każdym innym miejscu związanym z prowadzoną przez kontrolowanego działalnością, również w lokalu mieszkalnym czy też miejscach, w których mogą znajdować się urządzenia, towary lub dokumenty dotyczące tych urządzeń, towarów lub czynności podlegających kontroli.
A teraz pewnie lekkie zaskoczenie dla niektórych z Państwa. Zasadniczo kontrolę podatkową prowadzi „nasz lokalny” urząd skarbowy. Przykładowo, mieszkam i prowadzę działalność gospodarczą w Gryficach, to właściwym do przeprowadzenia kontroli podatkowej będzie tamtejszy Urząd Skarbowy w Gryficach.
Jednakże w przypadku kontroli celno-skarbowych naczelnicy urzędu celno-skarbowych …mogą wykonywać kontrole na terenie całej Polski! Czyli naszego przykładowego podatnika z Gryfic może skontrolować Naczelnik Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu.
Pełnomocnik do kontroli
Kontrola powinna być zasadniczo przeprowadzana w obecności kontrolowanego podatnika lub osoby przez niego wskazanej. Dodatkowo jak sami Państwo widzą po wpisie, który zajmuje się tylko ograniczonym zarysem kontroli podatkowej i celno-skarbowej, materia jest skomplikowana i samodzielne prowadzenie takich kontroli nie jest rekomendowane. Niestety to podraża koszty obsługi takich kontroli jednak gorąco sugeruje każdemu kto jest kontrolowany do skorzystania z pomocy dobrego, profesjonalnego pełnomocnika (np. doradcy podatkowego).
Dlaczego? Z wielu powodów, pomimo kosztów, z którymi musimy się liczyć ustanawiając pełnomocnika per saldo może nas to …wynieść taniej. A już na pewno zaoszczędzimy czas i nerwy „szarpiąc” się z kontrolującymi, procedurami kontrolnymi i całym prawem podatkowym. Z mojej praktyki mogę wskazać, że wielce istotną kwestią są ustalenia kontrolujących w trakcie kontroli podatkowej czy celno-skarbowej. Późniejsze ewentualne wydanie decyzji po kontroli jest tylko tego konsekwencją. A całe ewentualne późniejsze postępowanie odwoławcze czy też sądowo-administracyjne niewiele może w praktyce zmienić w stosunku do pierwotnych ustaleń. Nie wchodząc w szczegółowe dywagacje na ten temat – sensowne i sprawne przejście kontroli, to częstokroć gwarancja, że nie zostanie się „puszczonym w tych tytułowych skarpetkach”.
Dobry pełnomocnik potrafi określić strategię podatnika w trakcie kontroli, prowadzić w profesjonalny sposób korespondencję z kontrolującymi, brać udział w postępowaniu dowodowym, które jest tak szalenie istotne na etapie zbierania dowodów (dokumentów, przesłuchań świadków, oględzin itp.). Błędy które podatnik popełni w trakcie kontroli będą się za nim ciągnęły zazwyczaj przez kolejne etapy postępowań. Dlatego warto skorzystać z profesjonalnego pełnomocnika i …nie dać się fiskusowi!
Środki dowodowe w kontroli – niezmiernie istotne
Tak jak wskazałem powyżej, mimo obszerności tego wpisu tak naprawdę tylko „liznąłem” temat kontroli podatkowych i celno-skarbowych. Starałem się zasygnalizować najistotniejsze kwestie, zwrócić uwagę na najważniejsze sprawy itp. Jednak proszę tego nie traktować jako poradnika „kontrolowanego podatnika” – tematów, których nie poruszyłem jest całe multum. Choćby takie środki dowodowe w kontroli. Środków dowodowych, które są przeprowadzane przez kontrolujących jest wiele. Np. przesłuchanie świadków albo przesłuchanie strony, oględziny, dowód z opinii biegłego itp. Właściwie każdemu środkowi dowodowemu można by poświęcić oddzielny wpis na blogu. I pewnie niektórym z czasem poświęcę (np. dowodom z przesłuchań świadków i stron).
Jednak po raz kolejny, z uporem godnym lepszej sprawy chciałbym Państwa przestrzec przed sarmackim „Ja z synowcem na czele, i jakoś to będzie!” – lepiej skorzystać z profesjonalnego doradcy, wyspecjalizowanego w postępowaniach i kontrolach. Będzie on mógł czuwać nad prawidłowym przebiegiem kontroli, zwłaszcza przebiegiem postępowania dowodowego. Nie raz dołączałem się do kontroli, w których były już np. przeprowadzone dowody z przesłuchania świadków, z których protokoły …nie do końca odzwierciedlały to, co świadkowie faktycznie mówili podczas przesłuchań! Zauważyłem też, że kontrolujący w sprawach gdzie występuje pełnomocnik w postaci np. doradcy podatkowego „bardziej się pilnują”, bo wiedzą, że po drugiej stronie mają co najmniej równorzędnego „gracza”, a nie nie wyłącznie przestraszonego kontrolą podatnika…
A problemów związanych z postępowaniem dowodowym w trakcie kontroli jest cała masa. Choćby, jakich dokumentów mogą żądać kontrolujący? Czy mogą żądać dokumentów także za okresy inne niż objęte kontrolą? Czy podatnik jest zobowiązany przedstawiać „wszystkie dokumenty” dotyczącej danej kwestii? Postaram się i na ten temat „popełnić” kiedyś wpis na blogu.
Strategia prowadzenia kontroli
Każda kontrola jest inna. Różne są działalności prowadzone przez podatników, różne obszary zainteresowania organów podatkowych i celno-skarbowych. Ciężko przedstawić jakiś ogólny schemat postepowania, który dałbym możliwość zastosowania w każdej ze spraw. Bo jak zapewne sobie Państwo wyobrażacie inaczej wygląda kontrola w zakresie podatku akcyzowego, inaczej kontrola w zakresie nieujawnionych źródeł przychodu a jeszcze inaczej kontrola w zakresie dokumentacji cen transferowych.
Każda kontrola wymaga jednak przemyślanej strategii. Działań podatnika, który nie tylko najbardziej możliwie zminimalizują ryzyko powstania zaległości podatkowych czy poniesienia innego rodzaju odpowiedzialności (karnej, karnej skarbowej), ale również pozwolą obsłużyć kontrolę podatkową w sposób najmniej obciążający administracyjnie i …psychicznie. Efektywna strategia w trakcie kontroli podatkowej zakłada również sposoby, kanały i ograniczenia w komunikacji kontrolowanego podatnika (częstokroć osób go reprezentujących lub przez niego zatrudnionych) z kontrolującymi. Dobra komunikacja z kontrolującymi pomaga nie tylko sprawniej znieść kontrolę, czasami również …uniknąć kary za utrudnianie kontroli.
Dobra strategia w trakcie kontroli podatkowej lub celno-skarbowej pozwala nie tylko przewidzieć ewentualne rozstrzygnięcie na koniec kontroli, ale również zakłada potencjalne scenariusze procedowania z takimi rozstrzygnięciami. Dzięki odpowiedniej strategii podatnik jest w stanie aktywnie reagować na czynione przez kontrolujących ustalenia w toku czynności kontrolnych, dzięki czemu może np. zgłaszać odpowiednie wnioski dowodowe, przedkładać dokumenty. Z mojego doświadczenia najgorsze (w sensie skutków dla podatników) były te kontrole, gdzie działali oni sami, dość biernie uczestnicząc w całym postępowaniu. Trzeba pamiętać, że kontrolujący mają dużo większe uprawnienia niż podatnicy. Dlatego do tej nierównej walki trzeba być po prostu dobrze przygotowanym.
Oczywiście nie życzę Państwu, żeby informacje zawarte w tym wpisie kiedykolwiek Wam się przydały.
Pamiętajcie o mnie jednak, jeżeli:
- uważacie, że w Waszej działalności przydałby się przegląd/audyt podatkowy;
- macie lub będziecie mieć kontrolę podatkową lub kontrolę celno-skarbową i potrzebujecie pełnomocnika, przygotowania strategii kontroli lub zwykłej porady podatkowej;
Po prostu napiszcie na blog@satkiewicz.pl – zobaczymy jak będę mógł Wam pomóc!
Do przeczytania! 🙂
Pozdrawiam, Paweł Satkiewicz